Dziś torebeczka.....
po raz pierwszy wszywałam bigla ..trochę miałam stracha przy robieniu formy czy oby będzie ok..no ale wyszło..nie tak jak to sobie wyobrażałam..ale jest...przy kolejnym będzie lepiej....
standardowo moje ulubione kolory..do tego organtyna, gaza, taśma z koralikami, wiskoza, jedwab, nylon..i więcej nie pamiętam...
powstał jeszcze szaliczek..już taki robiłam..ale jedna Pani sobie zamówiła więc się chwalę...
żeby nie było, że nic nie robię...
Staram się robić cały czas..raz idzie lepiej ...raz gorzej..ogólnie mnie jakaś niemoc martwi..
niepewność jutra..znowu w pracy zamieszanie......:((
jakoś to będzie....
Kochane Babcie-wszystkiego najlepszego!
dziękuję i pozdrawiam..
a w piątek niespodziewajka....
No i jak tu nie zajrzeć do Ciebie Bożenko, jak taką piękną torebusię na zdjęciu widzę ?!
OdpowiedzUsuńCudo prześliczne !!! Każda elegancka pani chciałaby taką mieć :)) Ściskam :))
Jak zwykle cudne prace. Szalik od Ciebie wzbudza zainteresowanie i podziw przy każdym moim wyjściu. Dziękuję za wszystko i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńjak ja kocham takie torebeczki z biglami ...:)
OdpowiedzUsuńi torebka i szaliczek prześliczne. torebunia trochę bardziej mnie urzekła, bo to moje kolory :)
OdpowiedzUsuńtorebka to istne dzieło sztuki!!! cudowna!!!
OdpowiedzUsuńTorebka wyszła cudna! Sama mam stracha przed zrobieniem sobie torebki na biglach, podobają mi się, ale jak zrobić formę do bigli? Gratuluję więc odwagi! Warto było!
OdpowiedzUsuńTorebka bombowa!!! Szaliczek tez sliczniusi.
OdpowiedzUsuńłał! torebunia i szalcie są bombowe:)zdolniacha!
OdpowiedzUsuńzapraszam na zakupy
http://mini-bazarek.blogspot.com/
http://ciuch-lland.blogspot.com/
ta torba jest prześliczna! ahh napatrzeć się nie mogę...
OdpowiedzUsuńtorebeczka cudna.... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTorebeczka cudna, mała ale jak pięknie zdobiona. A szaliczek też piękny.
OdpowiedzUsuńNie wiem co piękniejsze, jedno i drugie świetne. Czym "posypałaś" szal, że tak pięknie się błyszczy?
OdpowiedzUsuńPiękna torebka, cudny dobór kolorów!
OdpowiedzUsuńśliczna torebusia , o szaliku nie wspomnę! Cudeńka! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJeśli chcesz prześlę Ci kawałek materiału, to sobie sama uturlasz broszkę. Dałam pod nią merynosy w szarych barwach. Kwiat a właściwie liść wynika z wzoru tkaniny. Muszę powiedzieć, że nie spodziewałam się takiego zainteresowania.
OdpowiedzUsuńBożenko nie wiem jaki efekt chciałaś uzyskać,ale ten jest powalający:)
OdpowiedzUsuń