Obserwatorzy

wtorek, 22 stycznia 2013

torebka z pryszczami.....

a czemu nie ?!
chciałam spróbować coś co inni robią a ja jeszcze nie...jakoś mi to wyszło....
ogólnie z efektu jestem zadowolona..
jak zwykle znalazło się mnóstwo "śmieci"
jakaś niebieska cieniowana chustka ze szmateksu, koralikowy pasek z tegoż samego sklepu, farbowana gaza, jedwab, nylon i nitki do efektów...


będzie....
na rozchmurzenie i przegonienie zimy dredowy naszyjnik
w poniedziałek był najbardziej depresyjny dzień w roku...wiedziałyście?
ja nie ..dopiero w wiadomościach o tym mówili...coś w tym było...może dlatego byłam taka otępiała i załamana?
i na koniec prezent od Janeczki za złapanie licznika.......
cudne pudełeczko....jak widziałam wcześniej prezenty które wysłała..bardzo chciałam by to fioletowe było moje :)) śliczności...i kolczyki frywolitkowe i karteczka na urodziny!
bardzo Ci dziękuję za prezenty i jeszcze wiesz za co.....
Cieszę się że bardzo się Wam podoba torebeczka z poprzedniego posta...dziękuję za wszystkie miłe komentarze..i zapraszam w piątek...niespodzianka..
świętujemy!

11 komentarzy:

  1. Z takimi pryszczami to nawet każdemu do twarzy.
    Ciekawa jestem czy rozcinałaś i co zaaplikowałaś do środka. Mogę się podzielić mejlowo moimi sposobami na shibori.
    Odnośnie wczoraj, to już wiem dlaczego się tak czuję.
    Pozdrówki, odezwę się.

    OdpowiedzUsuń
  2. Naoglądałam się znów tych Twoich śliczności,trochę mnie nie było więc miałam zaległości:))Fajna pryszczata torebka i ta poprzednia też:))A wiesz ,jakoś nie zauważyłam ,żeby poniedziałek był jakoś szczególnie depresyjny,w każdym razie nie bardziej niż wszystkie poprzednie dni:))

    OdpowiedzUsuń
  3. No wiesz jakie pryszcze te kropeczki to w najgorszym przypadku mogą być piegi. Kolejna cudna torebka. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie pryszcze każda by chciała, Twoje prace jak zawsze zjawiskowe :))) Prezent cudny dostałaś. Miłej nocki ☺☺☺

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękności! Jak zwykle bardzo oryginalne prace.

    OdpowiedzUsuń
  6. torebeczki to prawdziwe cudo zwlaszcza ta niebieska :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję "złapania licznika"!!! Mnie się jeszcze nigdy nie udało. Torebka - obłędna jest !!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję nagrody. Patrzę znowu na Twoje piękne wyroby i nie wychodzę z podziwu. Mam za sobą pierwsze próby filcowania, podstawy rozumiem i wiem o co chodzi. Ale jak wymieniasz co użyłaś do wykonania torebki to mam zamęt. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  9. Torebeczka i naszyjnik oczywiście extra! Prezent od Janeczki trafiony więc jaki to czas depresji?:) Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  10. Matko jaka wspaniała!!!!! A naszyjnik... genialny

    OdpowiedzUsuń