Obserwatorzy

środa, 19 września 2012

różności ...jesienne i wymianka z Butterchilli

jeszcze jest lato a ja dalej produkuje jesienne wyroby..przyjdzie lada dzień :)
to nieuniknione...cieszę się że nie pada..przynajmniej u nas na podkarpaciu słońce świeci..
cóż zrobiłam nowego?
szalik i torebkę 
szalik bardzo ażurowy - taki był mój zamiar..
i torebeczkę tym razem ciut mniejszą, na łańcuszku...
zobaczcie same...







 i pierwszy raz zaskoczyła mnie niespodziewajka....susząc torebeczkę czerwony kolor puścił....
dobrze że w miarę szybko zauważyłam i w środku...nie widać na szczęście..
 
na koniec muszę się jeszcze pochwalić prezentami jakie dostałam od Ani z bloga BUTTERCHILLI..
Ania zaproponowała mi wymiankę - co mnie bardzo ucieszyło bo ja nie mam śmiałości :) a od dawna bardzo podobają mi się jej misterne wyroby....ja tak nie potrafię, więc jestem pełna podziwu i bardzo szczęśliwa z prezentów

i jeszcze bardziej dokładne zdjęcia jej pięknych wytworów- zdjęcia zapożyczyłam z bloga Ani
mam nadzieje że się nie pogniewa, są dokładniejsze a jest się czym chwalić...
piękności!!
kolczyki, pierścionek, i bransoleta wykonana o ile się orientuję splotem tureckim
i przydasie, wszystko pięknie zapakowane...
dostałam również kolczyki te srebrno-czarne, ale nim dobrze rozpakowałam już ich nie miałam...córka stwierdziła że są "rockowe" i było po gadaniu :))


tak że bardzo dziękuję Ci Aniu za wymiankę!
a co ja posłałam? to co chciała Ania..jeśli jesteście ciekawe zaglądnijcie do  BUTTERCHILLI
Na koniec zapraszam Was na wymiankę jesienną u Isabell
sama się zapisałam...piękne kolory...super się zapowiada

I tak już zupełnie na koniec...muszę się pochwalić :))
Turkusowy Hamak poprosił mnie o tutoriał więc napisałam i obfociłam...
jak macie chęć zrobić broszkę kwiatka to zapraszam


pozdrawiam Was serdecznie i do napisania wkrótce!

6 komentarzy:

  1. Padłam i leżę. Oczywiście z wrażenia. Tak mam zawsze gdy oglądam Twoje dzieła. Tym razem też jestem zachwycona chociaż to nie moje kolory. Też nie mam odwagi zaproponować komuś wymianki, bo zawsze mam wrażenie ze moje prace nie dorównują dziełom drugiej strony. Gdyby było inaczej już bym się dawno zgłosiła do Ciebie. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szczerze powiedziawszy, ja też nie miałam śmiałości... ale jak zobaczyłam kuplecik z turkusowo-zielonej wymianki to pomyślałam raz kozie śmierć!!! :) teraz jestem właścicielka przepięknego kompletu!!!! dziękuję Ci serdecznie!!!! :)

      Usuń
  2. Kochana, jak zawsze mnie zadziwiasz. Prześliczna torba i naszyjnik :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowna! Wspaniała!! Obłędna!!! Chylę czoła do samej ziemi a szczęki długo z podłogi nie podniosę. To najpiękniejsza filcowa torebka jaką w życiu widziałam!!!!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Torebka śliczna. Masz świetne wyczucie do łączenia kolorów i faktur, gratuluję. Zbieram jeszcze szczękę z podłogi ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super torebkę wykonałaś... Niby jesienna a tęcza z niej bije :)
    Wymiankowe cuda również śliczne... Te które otrzymałaś i te które dałaś :) Piękne :)

    OdpowiedzUsuń