Na pożegnanie lata ulepiłam torbę z mega kwiatkiem przestrzennym...cóż uczę się..do róży mi jeszcze daleko...ale będzie..to największa torba jaką dotąd zrobiłam...
ładnie wygląda ten rozświetlony na środku kwiatuszek....:))
A na przywitanie jesieni szalik..i komplecik z koronką..
Wełna nieco zagryzła koronkę..ale tu widać że jest na szaliczku..
następnym razem tak zrobię by była bardziej widoczna...nie odpuszczam koronce..i już nawet kupiłam kolejną
i szaliczek..już wcześniej znany..dziury znane ..kwiatek inny...
bardzo się podoba i z myślą o jednej pani go zrobiłam..
Dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze
udanego weekendu Wam życzę..
To są bardzo nietuzinkowe i dzięki temu wyjątkowe rzeczy! Torba szczególnie mnie zachwyciła:)
OdpowiedzUsuńCałe szczęście dla mnie, że ta torba to nie mój kolor. Inaczej pewnie wpadłabym w długi ale bym ją kupiła. Prawdziwa artystka z Ciebie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace, komplecik biało czarny urzeka szczególnie.
OdpowiedzUsuńPiękne, kiedy ja leniuchowałam Ty solidnie pracowałaś. Wyczarowałaś istne cudeńka.
OdpowiedzUsuńtorebka jest przepiekna i szal rowniez jestem zachwycona Twoimi wyrobami :)
OdpowiedzUsuńTorba piękna i mitenki śliczne :) Ach... też bym tak chciała... Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuń0_0 cuda!!!
OdpowiedzUsuńTorebka przecudnaaaaa! :)
OdpowiedzUsuńWitam po raz pierwszy. Zostałam zauroczona tymi cudnymi pracami. Wzdycham do jesiennego kompletu torebki i szalika .
OdpowiedzUsuńMasz świetne wyczucie koloru .
Każda praca to prawdziwe artystyczne dzieło:)
rewelacyjne rzeczy, piękne. I ten ich sposób wykonania jest dla mnie ogromną i niedoścignioną zagadką. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńWitam!
OdpowiedzUsuńTwoje prace są przepiękne.. po prostu się zakochałam.. torebki genialne.. i te kwiaty.. boskie..
będę na pewno często zaglądać..
pozdrawiam :)
I znów muszę powtórzyć, że wszystko cudne :) A o takiej torbie to mogę sobie jedynie pomarzyć. Gdyby nie włóczki, które kupiłam i zamówiłam jeszcze inne to jeszcze dziś bym zamówiła sobie wełenkę i próbowałam coś stworzyć. Bożenko, jak będę posiadaczką wełny to zwrócę się do Ciebie o pomoc i rady, a właściwie odszukam Twój e-mail z radami. Ściskam mocno :)))))))))
OdpowiedzUsuń