Obserwatorzy

poniedziałek, 27 sierpnia 2012

ciężki powrót z urlopu i takie tam różne...

witajcie.....
bardzo serdecznie dziękuję za wszystkie miłe słowa....
buziaki gorące...
już jestem po urlopie...pogoda była świetna...w piątek 40 stopni...a woda w basenie ciepłym 38 stopni miała....było to ciut męczące ale lepsze o wiele jak dzisiejsza pogoda
jak co roku byliśmy w Kisvardzie - jest tam tanio i bardzo rodzinnie...nie ma nie wiadomo jakich cudów ale sama atmosfera przyciąga..był również jednodniowy wypad do aquaparku ATLANTICA w miejscowości Vasarosnameny...dzieciakom się bardzo podobało..duże zjeżdżalnie i inne bajery, wielka sztuczna fala...Jak dla mnie za wielka i za zimna.....:))

dzisiaj nie mam się wiele czym chwalić jeśli chodzi o moją produkcję...
nie miałam czasu by tworzyć...powstał szaliczek, którego bazę prezentowałam już w wyzwaniu szuflady i pewnie jeszcze takie powstaną....mam sporo włóczki i jakoś to muszę wykorzystać..



i jeszcze powstały dwie broszki z "szaliczkowych" kwiatuszków...


A teraz chwalę się wygraną - prezentem jaki przysłała mi Sylwia z bloga Biżuteryjny zakątek i coś jeszcze..
bardzo się podoba :)) i bardzo dziękuję!!!
pozdrawiam Was serdecznie...
ja jutro świętuję..synek kończy 5 lat! słodziak mój przekochany...


4 komentarze:

  1. Wszystkiego najlepszego dla synka:)
    ps.piękne te Twoje filcowe wytwory:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Filcowanki są genialne. Najlepszego dla synka :)
    Jest mi miło, że prezencik się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczności filcowe jak zawsze :) A dla synka wszystkiego co najlepsze!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Szaliczek boski!A widok ostatniego zdjęcia powalił mnie.Jest przeuroczy-wymógłby na mnie wszystko tym uśmiechem!

    OdpowiedzUsuń