No i był tort....
tu my wszyscy....
a potem dużo zabawy.....dostał zestaw do ciastoliny....i już 3 dni bez przerwy gotuje....może kucharzem będzie ?!
szczęśliwy i zawstydzony......
tylko nie wiem dlaczego..czy to już ten wiek i dzieci tak maja??
normalnie buzia się mu nie zamyka tak potrafi "nadawać" :)))
a od poniedziałku szkoła - oddział przedszkolny przygotowania szkolnego..czy jakoś tak..obawiam się nieco.. ..ale dał radę w przedszkolu to i tu poradzi....
musiałam się tym wszystkim z Wami podzielić....wybaczcie mi ...
a teraz to co udało mi się ulepić..jeden i jedyny naszyjnik...jakoś tak brak czasu w tym tygodniu...
to urodziny..to papryka..to pomoc teściowej na sobotnie imieniny...
od poniedziałku ostro biorę się do pracy..zaplanowałam wiele nowych rzeczy ...
dziękuję za cierpliwość..komentarze..bardzo serdecznie pozdrawiam i udanej pogody na weekend życzę !
:)))))))))
Śliczne te Twoje filcowe wytwory.
OdpowiedzUsuńJeszcze raz życzenia urodzinowe dla synka!
No i powodzenia we wrześniu:)
wow jaki cudny tort :) i na pewno smaczny :) imprezka widac udana :)
OdpowiedzUsuńTorcik wyszedł cudny. Filcowanki też masz cudne.
OdpowiedzUsuńNie mogę wyjść z podziwu jakie cudowności tworzysz :-)
OdpowiedzUsuńSto lat dla Syna
Pozdrawiam
Świetny torcik:) a i widzę że mamy synków w tym samym wieku:)
OdpowiedzUsuńFilcowy naszyjnik cuuuudowny jest:) Pozdrawiam
Tort obłędny, żal chyba było kroić takie cudo :D....
OdpowiedzUsuńrobisz coraz piękniejsze naszyjniki ... jestem pod wrażeniem :D
Piękna praca.
OdpowiedzUsuńSpóźnione życzenia samych słodkich dni dla synusia! A naszyjnik przecudny, jesień zwiastuje:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń