witajcie!
na samym początku pragnę Wam wszystkim podziękować za serdeczne komentarze i opinie....
bardzo one pomagają, wspierają i zachęcają do dalszej pracy!
bardzo dziękuję za nie!
Nie bardzo miałam czas na większe prace w tym tygodniu..ciężki był i w pracy i w domu...przyszedł upał...synek w piątek nauczył się sam jeździć na rowerku..i nie schodził do wieczora z niego z tej radości....a w sobotę zakwitł....ospa, zaczęło go sypać...i jak tu wytłumaczyć pięciolatkowi dlaczego musi siedzieć w domu?!
Ciężkie dni przede mną....no ale jakoś damy radę..
póki co, podglądnęłam na rosyjskim tutoriale jak zrobić piwoniowy pasek....i sobie zrobiłam......pokażę kiedyś na sobie, bo wygląda zupełnie inaczej jak na podłodze, zresztą jak wszystko...
w międzyczasie zrobiłam jeszcze limonkowo- cytrynowy koralikowy zestaw....
Wszystko cudne
OdpowiedzUsuńKoraliki bardzo ładne ale to pasek mnie bardziej zainteresował,wygląda rewelacyjnie.Pokaż go koniecznie na sobie:))
OdpowiedzUsuńNie dziwi mnie wcale to dzieło, wiem już, że jesteś mistrzynią :)) Żółty komplecik w sam raz na lato, jest śliczny i może słoneczko zatrzyma na dłużej. Czekam na nową odsłonę paska. Ściskam mocno :)))
OdpowiedzUsuńPiękne piwonie
OdpowiedzUsuń