witajcie po długiej nieobecności..jestem..jestem..pracuje...
ostatnio zostałam obdarzona przez Krainę Filcu wełenką....przetestowałam oczywiście i wyszło mi fajnie- ja tak myślę i nie tylko ja..bo to co z tego utworzyłam ma swojego właściciela już.....wełenka była warstwowa i fajnie się ufilcowała...tutaj w moim wyrobie to ta wełenka morska zielonkawa akurat....zmieszałam ja z inna którą posiadałam....
Zresztą z wełenki Krainy Filcu nie korzystam pierwszy raz..suma sumarum wzięłam już od nich parę kilogramów i szczerze Wam polecam..i ceny maja dobre i wełnę super jakości.....
Cudowyny <3
OdpowiedzUsuńSzal przepiękny. Też lubię filcować z warstwowych, bo to znacznie skraca pracę. Jednak K.F do niedawna miała bardzo oporne na filcowanie czesanki i też droższe w odniesieniu do innych firm. Jednak dobrze się sprawdzały w filcowaniu igłą. Ja najbardziej lubię http://crafttrioszki.pl/ i http://filart.com.pl/
OdpowiedzUsuńPozdrówki.
A ja muszę poprzestać na podziwianiu!
OdpowiedzUsuńkolorek piękny. :)
OdpowiedzUsuńPiękna praca :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJest cudowny, wspaniały :)
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa, z jakiej wełny z Krainy Filcu robiłaś, bo przed wakacjami mieli niespecjalne wełny i wcale nie tanie...
OdpowiedzUsuńA szal wygląda po prostu rewelacyjnie :)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Zapraszam też do siebie w odwiedziny - http://marilles-crochet.blogspot.com/
UsuńI am extremely impressed along with your writing abilities, Thanks for this great share.
OdpowiedzUsuńtoo good
OdpowiedzUsuń