witajcie!
Dziękuję Wam za wszystkie "lajki" i komentarze....bardzo...
i tu też za wszystko....
idąc za ciosem zrobiłam mniej więcej naszyjnik i spinaną bransoletę- w mojej ulubionej gamie kolorystycznej...
troszkę się napracowałam ale myślę że fajnie wyszedł ten komplecik..
w sumie to wielu szczegółów tu nie widać...
zrobiłam również lekki szal na jedwabiu...
właściwie to jedwabny szal lekko zmarszczyłam, ozdobiłam wełnianą kratką i zafilcowałam
i jeszcze prezent od Basi, który dostałam za ufilcowanie spódniczki...
śliczności..dziękuję
piękna pogoda u mnie..choć wieje..ciepełko wróciło...
pozdrawiam Was serdecznie i pędzę na Zofijiiii...
Ciekawy pomysł na letni szal, lekki a jednocześnie dekoracyjny. Biżuteria piękna - widzę koraliki, czy doszywałaś?
OdpowiedzUsuńSuper ozdoby do kuchni dostałaś!
naszyjnik i bransoleta przepiekne kolory!
OdpowiedzUsuńGRATULUJĘ PREZENCIKÓW,NO A CÓż JA MOGĘ NOWEGO POWIEDZIEĆ O Twoich pracach? Nie powiem nic nowego tylko tyle, że nieustannie jestem w nich zakochana:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWitaj Bożenki :) Śliczna torebki szał, cudne kolorki:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnaprawdę świetnie Ci wychodzą te rzeczy jedwabne łączone z filcem, cuda !!
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo ładne i cudna kolorystyka,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetnie wyszło. Ciekawa jestem co to za jedwab, bo jak ostatnio robiłam na ponge, to w końcu musiałam go doszyć, bo za... nie chciał się wgryźć.
OdpowiedzUsuńPodrówki.
Kolory pierwszej torebki z tego posta i z poprzedniego są takie mooooje!Cuda robisz!
OdpowiedzUsuńjak zwykle jestem zachwycona :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
o matko kochana! Ten komplecik jest nieziemsko piękny!!! :)
OdpowiedzUsuńSame wspaniałość. Oj, kiedyś u Ciebie muszę zaszaleć...
OdpowiedzUsuń