Obserwatorzy

poniedziałek, 8 kwietnia 2013

.........................

Długo mnie tu nie było....ciągły brak czasu...
praca w pracy a potem praca w domu..
w pracy na wypowiedzeniu jestem..do ostatniego czerwca..zobaczymy co dalej...
ale jak to mówią nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło...
czas pokaże...
a teraz to co nawyrabiałam....
kolejne dzianinowo- wełniane poncho ....


i stado szali..........wzięłam na warsztat tym razem tkaniny ..
w pasy na surowce jedwabnej




na bawełnianym szalu.....



na chyba jedwabnym szyfonie....




i na jedwabnym szalu...


czas na zmianę....wrócić by do torebek..kolana bolą od klęczenia..no bo stoły nie mam takiego by się wymieścić i zmieścić :))
a bardzo bym chciała....
kto wie..może kiedyś...marzenia nic nie kosztują trzeba marzyć....
tak sobie właśnie patrzę przez okno....
i wiecie co??? znowu pada..śnieg z deszczem...
wczoraj piękne słońce a dziś taka kicha.....
Dziękuję za wszystkie życzenia świąteczne, komentarze i Janeczce za kartkę świąteczną - miałam ją obfocić i pokazać jaka ładna ale dzieci mi sprzątnęły.....
pozdrawiam Was serdecznie i dużo pogody życzę!

19 komentarzy:

  1. piękne rzeczy, nawet sobie nie wyobrażam ile to pracy ...

    OdpowiedzUsuń
  2. piękności natworzyłaś....
    ponczo śliczne...

    OdpowiedzUsuń
  3. Utrata pracy zawsze jest stresująca, ale może coś znajdziesz. A szale są piękne.
    Pozdrawiam słonecznie mimo pluchy za oknem.

    OdpowiedzUsuń
  4. znowu śliczności! ponczo boskie! i szal w czerwone kwiaty:) ale chętnie popatrze na torebki bo je najbardziej lubię:P ( lubię czytaj kocham:) )
    ja chodź jestem pesymistką zawsze staram sobie powtarzać że każda zła rzecz w życiu nie dzieje się bez przyczyny i nie raz pokazało mi zycie że złe rzeczy wychodzą na dobre:)
    pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale śliczne wszystko, masz talent w rękach, więc pracą nie ma się co przejmować. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. ALE ARCYDZIEŁ U CIEBIE!!!!!I Ty mówisz ,że czasu nie masz?! To kiedy robisz w nocy...???? Pozdrowionka:)

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczności pokazujesz :)))
    powodzenia w znalezieniu nowej pracy ...
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  8. Och ! Co Ty wyprawiasz Bożenko z tym filcem !!!??? Cudny szal pomarańczowy i ponczo piękne :) Podziwiam Twoje dzieła. U mnie słoneczko świeci. Buziaki przesyłam *)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczności stworzyłaś :) Pracą się nie martw, drugi fach masz w swoich rączkach i stracą tylko ci którzy Cię zwolnią.
    U mnie spadały najpierw kropelki deszczu, a potem śniegu, na szczęście nie pozostawiły śladu, a w ogródku mały szczawik wyrasta :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ Ty kobieto masz pomysły!!! Robisz prawdziwe cuda. Czekam na torebki bo pod koniec miesiąca chyba zrobię sobie prezent i jakąś u Ciebie kupię. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. na jak zwykle cudowności, to poncho jest przecudne!

    OdpowiedzUsuń
  12. Przecudne!!! Chciałam zazdrościć ale podziw zwyciężył. I chciejstwo:) Własnie myslę, z jakiej by okazji zrobic sobie prezent. Ale przecie inteligentna jestem - to na pewno! wymyslę. Pozdrawiam podziwowo

    OdpowiedzUsuń
  13. Podziwiam Cię! Tyle pomysłów! A poncho... jest po prostu przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
  14. Są tak piękne, że nie wiem, który podoba mi się najbardziej.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń
  15. Marzenie dotyczące pomieszczenia i długiego stołu mamy podobne. Szale piękne, różnorodne. Nieustanny podziw. Ewa

    OdpowiedzUsuń
  16. ach, te Twoje szale ... piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Witaj-ale piękne te Twoje prace-cudeńka.Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam w odwiedziny.Miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  18. ktoś mi kiedyś powiedział,że jak zamykają się jedne drzwi to po to aby otworzyły się kolejne....
    z całego serca powodzenia !!!
    KonKata
    szal na jedwabnym szyfonie ma głębię łąki

    OdpowiedzUsuń
  19. Wszystko piękne, a puncho niesamowite.

    OdpowiedzUsuń