Obserwatorzy

niedziela, 4 listopada 2012

pozostałości urlopowe....wszystko co dobre się kończy

witajcie w tę ciepłą niedzielę..
dziś już kończę swój tygodniowy urlop i jutro do pracy wracam :((
ależ mi sie nie chcę.....
wolałabym siedzieć w domu i filcować, filcować..filcować....
pewnie kiedyś jak już mnie zwolnią z tej pracy będę się tym zajmować...
tak na ostatni rzut machnęłam 2 torebeczki jesienne....
ostatnie..więcej póki co w tej tonacji nie będzie..
skończyła mi się pomarańczowo-żółta czesanka..a inną mam jeszcze więc i ją wyrobić muszę...

bardzo duża nie jest..ale i mała tez nie...włozyłam sporo śmieci..loków, wiskozy, tencela i innych..
i druga.....

i bez kwiatków....malowana...z drzewem...które wydaje mi się że jest dość wyraźne...a bałam się strasznie że wyjdzie coś niejasne..zamazane..rozmyte....
dość fajnie wyszła...też tak sądzicie?
zrobiłam jeszcze 2 dredowe naszyjniki..jakoś mi się wszystkie rozsprzedały...
 
były juz podobne...panie bardzo lubia jesienne kolory....zresztą ja też..ale bardziej robić jak nosić...
i broszki...
i na tym się kończy mój pracowity urlop...
poazdrwiam Was serdecznie i miłej niedzieli życzę...
uciekam w odwiedzinki do siostry...
papa

14 komentarzy:

  1. Taki urlop to jak druga praca, ale za to jaka przyjemna :) Torebka z drzewem jest swietna, wyraźna i bardzo oryginalna!

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę,że ujawniłaś swoją artystyczną duszę!Torebka-obraz jest niesamowita,nie wiedziałam,że z filcu można takie cuda robić.Jesienne kolorki są rzeczywiście wyjątkowe.Pracuś z Ciebie!Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa jestem czy kiedyś skończą Ci się pomysły na te cuda. Podziwiam nieustannie i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczne torebki, bardzo lubię takie, przez ramię. Kolorystyka przepiękna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie dziwota ,że Ci sie te naszyjniki szybko rozprzedają:))A nie myślałaś żeby zamienić hobby na pracę?Torebki śliczne,takie jesienne,drzewo wyszło fantastycznie:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie, nic w tym dziwnego, że się sprzedają, skoro są takie śliczne. Ale dzisiaj zauroczyła mnie torebka z drzewem, cudna jest! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję ,Bożenko za odwiedziny :)
    Druga torebka z drzewem - cudowna i odlot zupełny !!! Podziwiam Twoje zdolności niezwykłe :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Cześć!
    Jestem na zwolnieniu lekarskim i wreszcie udało mi się sfinalizować zaległe prezenty, obiecane dawno temu.
    Bardzo proszę prześlij mi swój adres na e- mail (pasek boczny). Jeszcze raz przepraszam, że to tak długo trwało.
    Nie wiem dlaczego nie mam Twojego bloga w obserwowanych, takie cudności robisz.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń
  9. To znowu ja. Tutaj zamieszczam swoje zdjęcia. Możesz na nich obejrzeć moje inspiracje rękodzielnicze. Między innymi te, które zrobiłam specjalnie dla Ciebie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. same śliczności zdolna jesteś:)

    OdpowiedzUsuń
  11. O żesz Ty!!! Chociaż za oknem raczej ponuro, to torebki są tak cudownie jesienne, że aż brak słów:)

    OdpowiedzUsuń
  12. O rety! Te torebki są prześliczne! Napatrzeć się nie mogę. I kolory są rewelacyjnie dobrane. No cuda, po prostu cuda!

    OdpowiedzUsuń