Obserwatorzy

wtorek, 13 listopada 2012

moje robótki i wymianka....

witajcie!
dziś chwalę się prezentami jakie dostałam od Izabeli z bloga :" w altance"
jakiś czas temu umówiłyśmy się na wymiankę...bardzo spodobały się jej moje niebieskie kopertówki...i poprosiła mnie o torebkę w takiej tonacji...wykonałam oczywiście.:)).zdjęcia poniżej...
a od niej dostałam takie oto śliczności:
tackę, cukiernicę, obrazeczek i skrzynkę-będzie częścią prezentu Mikołajowego dla córki
oraz był tam jeszcze wór słodkości..jakoś dziwnym trafem nie dotrwał do zdjęć...
wszystko bardzo ładne i bardzo się moim domownikom podoba...
zapraszam na bloga Izy- piękne i oryginalne rzeczy tworzy






i torebka wykonana przeze mnie


a to już moja inna robota...w międzyczasie wykonałam znowu etui na telefony..




 i szal na zamówienie...no niestety z zamówieniami tak bywa, że jak już coś zrobimy to potem nie jest to zgodne z myślami !! zamawiającego....kurcze no ... jak mi już ktoś napisze czarno na białym że kwiatki maja być danego koloru...a potem pisze że inaczej myślał ..inaczej chciał ...to ...same wiecie..
może robiłyście coś pod konkretne wytyczne...
no cóż...może uda mi się sprzedać ten szal...jeśli nie będzie prezentem dla kogoś....


duży, cieplutki szal na silklapsie....
dziękuję serdecznie za wszystkie komentarze...pozdrawiam serdecznie i wkrótce będę tu znowu:)

7 komentarzy:

  1. Tak to jest z niezdecydowanymi zamawiaczami, czasem ręce (i nie tyko) opadają. A jest taki ładny! Torebka piękna i prezenciki dla Ciebie też:) A bloga Izy właśnie zaczynam podziwiać:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście wymianka niezwykle udana.
    Mnie w dalszym ciągu zachwycają Twoje filcaki i ciekawe rozwiązania. Etui na komórkę to małe dzieła sztuki.Ja przy takich małych formach bawiłam się raczej kolorem i próbowałam "malować", ale rozwiązania "przestrzenne" bardzo mi się podobają:)
    W sprawie szala - przykra sprawa, jeśli chodzi o zachowanie osoby zamawiającej, bo szal jest piękny - stonowany, elegancki.
    Myślę, że chętną na niego na pewno znajdziesz.
    Sama wprawdzie tego nie robię,i nie zdarzyło mi się tak, ale może dobrym pomysłem byłaby zaliczka na poczet zamawianej rzeczy...? Zobowiązuje to bardziej osobę zamawiającą....
    Pozdrawiam serdecznie.
    Cieszę się, ze trafiłam tutaj, do Ciebie, mogę zawsze nacieszyć oczy pięknymi rzeczami:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bożenko, cudny prezent dostałaś, ale Twój nie jest w niczym gorszy, same cudności wymiankowe :) A to co natworzyłaś to już szczyt marzeń, słodkie są Twoje prace, a niechciany szal bardzo elegancki, na pewna szybko go sprzedasz. Pozdrawiam cieplutko ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  4. świetna wymianka, prezenty śliczne i torebka boska!

    OdpowiedzUsuń
  5. A co tu robi moja totebka?:)) Takie jest pierwsze wrażenie jak zobaczysz w necie coś znajomego.Dziękuję za piekną,bardzo odpowiadającą mi kolorem i wzorem torebkę:)Jest cudna i koleżanki blogerki odwiedzające mnie też się zachwycają.Ma w sobie jakieś ciepełko tak potrzebne zimą.
    Życzę Ci Bożenko tylko udanych transakcji i dziękuję Ci za udaną wymiankę,ja jestem bardzo zadowolona:)
    Nie gniewaj się,ale posta o tym napiszę trochę później, bo chce,żeby candy powisiało parę dni.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Oczywiście miało być torebka.Tak ciemno dzisiaj,że nic nie widzę.Iza

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajna wymianka:))Przykro z powodu tego pięknego szala,to tylko strata tego kogoś zamawiającego:)

    OdpowiedzUsuń